W miejscu zagłady Żydów w Kownie nieznani sprawcy zdewastowali pomnik ofiarom Holokaustu oraz namalowali kilka swastyk i hasło „Juden raus”. Neonazistowski wypad ostro potępił doradca premiera Litwy Andriusa Kubiliusa.
– Niesmak i oburzenie wywołuje neonazistowska prowokacja dokonana w miejscu zagłady Żydów w czasie gdy na Litwie obchodzimy Rok Holokaustu – oświadczył doradca Virgis Valentinavičius.
Dodał też, że „bluźnierczy przejaw antysemityzmu” absolutnie nie może być tolerowany.
Doradca Kubiliusa wyraził nadzieję, że policji uda się szybko ustalić sprawców przestępstwa oraz surowo ich ukarać.
Tymczasem kierownictwo Muzeum w Twierdzy XI Fort, na terytorium którego dokonano dewastacji miejsca pamięci, nie dramatyzuje wydarzenia. Wicedyrektorka muzeum, Julija Menciūnienė uważa, że jest to zwykły wybryk chuligański, jakie nie raz zdarzają się już w tym miejscu zagłady Żydów.
Twierdzę IX Fort zbudowano na początku XIX w. na potrzeby obronne Kowna. Po zakończeniu I wojny światowej twierdzę zamieniono w więzienie dla więźniów politycznych ówczesnego rządu Litwy.
Podczas II wojny światowej w Forcie działał obóz zagłady, w którym zamordowano ponad 100 tysięcy ludzi, przeważnie Żydów przywożonych tu z całej Europy.
W czasach komunistycznych Fort ponownie zamieniono w więzienie.
Obecnie mieści się tu muzeum.